Grzane wino to napój od setek lat doceniany ze względu na swoje właściwości. Starożytni Rzymianie uważali je za wyjątkowy i drogi specjał, jaki w owym czasie często gościł na stołach biesiadników. Potrafi rozgrzewać ciało, świetnie smakuje i wedle zaleceń może być podawany jako środek wspomagający leczenie przeziębienia. Ten alkoholowy trunek powstaje w wyniku podgrzania czerwonego wina wraz z dodatkami. Ważne jest, aby nie był on zagotowany, ponieważ zbyt wysoka temperatura może negatywnie wpłynąć na jego smak i dobroczynne działanie.
Grzane wino przygotowywane tradycyjnie z udziałem wybranej mieszanki przypraw to idealna propozycja na chłodne jesienne i zimowe wieczory. Jego właściwości rozgrzewające to zasługa nie tylko temperatury, ale przede wszystkim korzennych dodatków takich jak cynamon, imbir, gałka muszkatołowa, kardamon czy goździki. Trzeba przy tym zaznaczyć, że jest wiele przepisów na wino grzane, różniących się między sobą rodzajem użytych przypraw oraz innych dodatków. Ze smakiem wina świetnie łączą się również owoce takie jak suszone jabłka czy pomarańcze. Każda receptura podaje dokładnie jak je łączyć oraz w jakich ilościach, ażeby uzyskać napój o wyjątkowym smaku i aromacie.
Obecnie można w domowym zaciszu przyrządzić wino z miodem, galicyjski grzaniec lub też aromatyczne grzane wino zwane Glögg. Sposób przyrządzania tego ostatniego przywędrował do nas ze Szwecji. Jego głównym składnikiem są migdały w otoczce przypraw korzennych. Najlepszym alkoholem do przygotowania grzańca jest oczywiście czerwone wino, doceniane za pozytywny wpływ na nasz organizm, głównie układ krążenia. Niezależnie od tego czy wybierzemy wino z pomarańczą czy też sporządzane z miodem i goździkami,z pewnością nas rozgrzeje i pozytywnie wpłynie na samopoczucie.
Tradycyjne wino grzane
Grzaniec wedle tradycyjnej receptury wykonuje się z czerwonego wina, najlepiej półwytrawnego. Dodatkami będą przyprawy, które każdy z nas posiada w kuchni, a mianowicie cynamon i goździki, a jeżeli ich brak koniecznie należy udać się na zakupy.
Napój można osłodzić przy pomocy cukru lub miodu. Wszystkie składniki należy mocno podgrzać, ale nie zagotować. Przed podaniem trunek dobrze jest przecedzić. Jeżeli ktoś woli mocny aromat cynamonu, można go dodać dopiero po podgrzaniu wina, jest wtedy bardziej wyrazisty i potrafi doskonale wypełnić pomieszczenie swą wonią. W ten sposób otaczamy się korzennymi zapachami, bowiem picie grzanego wina to prawdziwy rytuał. Można je podawać w specjalnych kubeczkach, kieliszkach lub też szklankach według uznania. Zamiast sproszkowanych przypraw warto używać całych w kawałkach jak na przykład kory cynamonowej. To jest tylko jeden z wielu sposobów przygotowania grzanego wina; bardzo prosty, szybki i niewymagający użycia zbyt wielu dodatków. Bardziej wybrednym smakoszom może przypaść do gustu grzaniec sporządzony w oparciu o następującą mieszankę: gałka muszkatołowa, imbir, cynamon, goździki, pieprz, kardamon, kminek, anyż. Sprawia ona, że napój ma specyficzny smak głównie za sprawą dwóch ostatnich składników. Dla tych, którzy ich nie lubią, równie dobra będzie wersja bez tych przypraw. Warto też dodać skórkę pomarańczową, rodzynki, śliwki suszone lub jabłka.
Wiele osób używa świeżych owoców oraz soku z limonki czy cytryny. Słodycz uzyskuje się poprzez dodanie cukru a żeby było zdrowiej i bardziej aromatycznie- miodu. Grzane wino to trunek, z którym można poeksperymentować i stworzyć swoją własną recepturę wykorzystującą wybrane przyprawy i dodatki smakowe. Poza wymienionymi stosuje się także: ziarna ziela angielskiego i jałowca oraz migdały do skandynawskiego grzańca glögg.
Tradycyjne wino grzane
Grzaniec wedle tradycyjnej receptury wykonuje się z czerwonego wina, najlepiej półwytrawnego. Dodatkami będą przyprawy, które każdy z nas posiada w kuchni, a mianowicie cynamon i goździki, a jeżeli ich brak koniecznie należy udać się na zakupy. Napój można osłodzić przy pomocy cukru lub miodu. Wszystkie składniki należy mocno podgrzać, ale nie zagotować. Przed podaniem trunek dobrze jest przecedzić. Jeżeli ktoś woli mocny aromat cynamonu, można go dodać dopiero po podgrzaniu wina, jest wtedy bardziej wyrazisty i potrafi doskonale wypełnić pomieszczenie swą wonią. W ten sposób otaczamy się korzennymi zapachami, bowiem picie grzanego wina to prawdziwy rytuał. Można je podawać w specjalnych kubeczkach, kieliszkach lub też szklankach według uznania.
Zamiast sproszkowanych przypraw warto używać całych w kawałkach jak na przykład kory cynamonowej. To jest tylko jeden z wielu sposobów przygotowania grzanego wina; bardzo prosty, szybki i niewymagający użycia zbyt wielu dodatków. Bardziej wybrednym smakoszom może przypaść do gustu grzaniec sporządzony w oparciu o następującą mieszankę: gałka muszkatołowa, imbir, cynamon, goździki, pieprz, kardamon, kminek, anyż. Sprawia ona, że napój ma specyficzny smak głównie za sprawą dwóch ostatnich składników.
Dla tych, którzy ich nie lubią, równie dobra będzie wersja bez tych przypraw. Warto też dodać skórkę pomarańczową, rodzynki, śliwki suszone lub jabłka. Wiele osób używa świeżych owoców oraz soku z limonki czy cytryny. Słodycz uzyskuje się poprzez dodanie cukru a żeby było zdrowiej i bardziej aromatycznie- miodu. Grzane wino to trunek, z którym można poeksperymentować i stworzyć swoją własną recepturę wykorzystującą wybrane przyprawy i dodatki smakowe. Poza wymienionymi stosuje się także: ziarna ziela angielskiego i jałowca oraz migdały do skandynawskiego grzańca glögg.
Grzaniec galicyjski
Grzaniec galicyjski to trunek, jaki możemy nabyć w każdym dobrym sklepie z alkoholami. Charakteryzuje się wyjątkowym aromatem, wynikającym z kompozycji użytych przypraw, połączonych z czerwonym winem deserowym. Jego cena nie jest oszałamiająca a smak naprawdę z najwyższej półki. Grzaniec ten jest od razu gotowy do podgrzania i serwowania. Ponadto nie trzeba go dodatkowo dosładzać jego słodycz jest wystarczająca a aromat zachęca każdego. Taki smakołyk można także przyrządzić sobie w domu, osobiście zgromadziwszy wcześniej odpowiednie składniki. Potrzebujemy do tego czerwonego wina typu porto lub innego według uznania oraz przypraw korzennych. Nie bez znaczenia jest tutaj nazwa serwowanego napoju.
Grzaniec galicyjski, tak ten gotowy do kupienia w butelkach oraz ten, jaki sami możemy zrobić, oparty jest wedle podań na XVIII-wiecznej recepturze.
Nie jest to dzisiaj tajemnicą, że jej podstawą są cynamon, a najlepiej jego kora, imbir, goździki oraz miód, oczywiście naturalny. Takowa mieszanina w połączeniu z wybornym winem, takim, jakie najbardziej przypada nam do gustu, daje świetne rezultaty. Polecane głównie na chłodne wieczory, ma nadto właściwości pokrzepiające ciało i umysł oraz lecznicze. Grzaniec galicyjski bardzo dobrze sprawdza się w stanach przedgrypowych. Lecznicza moc czerwonego wina znana jest nie od dziś, natomiast w postaci podgrzanej naprawdę wyśmienicie działa na górne drogi oddechowe inhalując je. Dodatkowo rozgrzewanie organizmu od środka pomaga walczyć z groźnymi wirusami, sprzymierzeńcami są tutaj przede wszystkim przyprawy mające w tym przypadku działanie dobroczynne. Jeśli czujemy się osłabieni, można dodać do grzańca świeży sok z cytryny lub jej plasterek. Wzbogacimy w ten sposób smak oraz napój w witaminę C.
Grzane wino z pomarańczą
Grzane wino to rarytas polecany do spożywania głównie w zimne wieczory. Świetnie działa na chandrę i umila spotkania w gronie przyjaciół. Potrafi rozgrzewać i bardzo dobrze działa na organizm, kiedy łapie go przeziębienie. Zalet grzańca można wymienić wiele, jedną z podstawowych jest jego niepowtarzalny smak i aromat jaki uzyskuje się poprzez użycie różnego rodzaju przypraw i innych dodatków.
Przepisy na grzane wino są bardzo różne, cechuje je rozmaitość użytych win jak też składników, wynikająca z indywidualnych upodobań. Jednym ze sposobów, bardzo pysznych i pachnących, jest serwowanie podgrzanego wina z pomarańczą. Można je sporządzić w dwojaki sposób; używając kandyzowanej skórki pomarańczowej jak też suszonej oraz świeżych owoców. Zależnie od tego, co mamy akurat pod ręką to stosujemy. W każdym z przypadków grzaniec będzie roztaczał wokół słodki zapach pomarańczy, świetnie pasujący do grzanego czerwonego wina. Takie zestawienie kojarzy się nam głównie ze Świętami Bożego Narodzenia i słusznie, bo o tej porze roku takie napoje smakują najlepiej.
Jednak wiele osób mogłoby tutaj zaprotestować, bo czerwone wino z pomarańczami serwuje się także w wersji na zimno idealnej latem. Przygotowuje się ją w bardzo prosty sposób, używając do tego cząstek pomarańczy, słodkiego syropu (może być owocowy lub też cukrowy) dla osłody, soku z pomarańczy no i oczywiście dobrego wina czerwonego. Wszystkie składniki powinny być schłodzone do odpowiedniej temperatury a jeśli to okaże się za mało, można dodać kostki lodu, według zapotrzebowania. Tak w postaci grzanej jak i w wersji na lato smak wina i pomarańczy świetnie łączą się ze sobą. Taki trunek poza walorami smakowymi jest wzbogacony w witaminę C. Grzaniec z pomarańczami przygotowuje się także w połączeniu z goździkami, cynamonem i miodem.
Przyprawy do grzanego wina
Grzane wino to napój posiadający walory smakowe oraz właściwości lecznicze. Czerwone wino, jak wiadomo już od dawien dawna, ma zbawienny wpływ na układ krążenia oraz przeciwdziała wolnym rodnikom. Także w wersji grzanej ulubionej zwłaszcza porą zimową może pokrzepiać i dobroczynnie wpływać na nasze zdrowie, przeciwdziałając grypie i przeziębieniu. Jednakże nie tylko sam trunek alkoholowy jest najważniejszy. Jego smak i aromat to również zasługa użytych przypraw i to one są tutaj bardzo ważne. Odpowiednie ich komponowanie i podgrzewanie wraz z czerwonym winem daje różne rezultaty. W zależności od tego, jakich dodatków użyjemy, takie aromat pozyskamy.
Obecnie uważa się, że historia wina grzanego sięga czasów starożytnych, kiedy trunek ten był ogromnym rarytasem. Istnieje również przekonanie, że poprzez łączenie go z wyselekcjonowanymi przyprawami korzennymi poprawiano jego smak głównie w tych regionach świata, gdzie nie było ono najlepszej jakości. W obecnych czasach receptury wykorzystujące cynamon, imbir, goździki czy kardamon dodają winu pikanterii, sprawiają, że świetnie rozgrzewa i pokrzepia. Smak tego trunku jest także uzależniony od tego jakiego wina użyjemy, ale z tym dzisiaj nie ma najmniejszego problemu, bowiem wybór jest ogromny. Na półkach sklepowych znajdziemy bardzo dobre czerwone wina importowane z Francji, Włoch, Hiszpanii czy Portugalii.
Kwestia aromatu i smaku to użycie odpowiednich przypraw. Wedle różnorodnych przepisów stosuje się przyprawy nieraz bardzo nietypowe. Poza tymi zwyczajowymi do wina dodaje się gałkę muszkatołową, ziele angielskie, ziarna jałowca, anyż i kminek. Ich wykorzystanie zależy od indywidualnych preferencji, czasami warto poeksperymentować, aby znaleźć swoją niepowtarzalną recepturę na grzańca.
Grzane wino na przeziębienie
Przeziębienie to stan bardzo nieprzyjemny, czujemy ogólne rozbicie; ból głowy, gardła, męczy nas katar, gorączka i brak chęci do czegokolwiek. Najczęściej jego ofiarą padamy jesienią i zimą, kiedy temperatury spadają a my nie zawsze mamy dostateczną odporność, aby ochronić się przed wirusami. W takiej sytuacji należy koniecznie wspomóc organizm. Jednym ze sposobów poza łykaniem tabletek jest kuracja naturalna przy użyciu dobrego czerwonego wina i odpowiedniej mieszanki przypraw. Wymienić tutaj trzeba te najbardziej znane jak cynamon, imbir, goździki, kardamon oraz dodatki specjalne jak miód i cytryna. Wszystko to ma mieć postać pysznego grzańca, nie zagotowanego a jedynie podgrzanego do wysokiej temperatury tak, aby rozgrzać całe ciało i pobudzić system immunologiczny.
Zastosowanie wymienionych przypraw nie jest tylko i wyłącznie kwestią aromatu, mają one bowiem działanie lecznicze. Cynamon to bardzo dobre źródło żelaza i błonnika, stwierdzono nawet, że może obniżać zły cholesterol, natomiast w przeziębieniach zmniejsza ilość bakterii w jamie ustnej, jest więc antyseptyczny. Z kolei imbir poza tym, że potrafi rozgrzewać, ma bardzo dużo innych właściwości leczniczych. W przeziębieniach sprawdza się bardzo dobrze działając przeciwzapalnie i odkażająco, nadaje się do płukania chorego gardła.
W połączeniu z winem staje się nieocenionym sprzymierzeńcem w powrocie do zdrowia oraz w przeciwdziałaniu chorobie. Jeśli dodatkowo do grzańca dodamy cytrynę pozyskamy witaminę C. Naturalny miód także wspomoże nas podczas przeziębienia. Trzeba jednak pamiętać, że dodany do gorących napojów traci swą specyfikę, toteż lepiej dodawać go do średnio ciepłego wina, tak ażeby skorzystać w pełni z zalet grzańca.
Glögg
Glögg jest niezwykle aromatycznym napojem pochodzącym ze Skandynawii a dokładnie ze Szwecji, gdzie jest przyrządzany w okresie bożonarodzeniowym. Przyjął się one także u nas, podbijając serca wielu smakoszy grzanego wina. Jest on przygotowywany na bazie czerwonego wina i przypraw korzennych a sekretem jego aromatu są migdały, których nie uświadczymy w galicyjskim grzańcu.
Ten niewielki element jest bardzo znaczący, a bez niego Glögg nie byłby tym samym napojem, w którym rozsmakowują się Szwedzi. Ma on jak każdy grzaniec właściwości silnie rozgrzewające i pokrzepiające. Aby go sobie przygotować w domowym zaciszu należy zaopatrzyć się butelkę dobrego czerwonego wina; może być półsłodkie, wtedy nie trzeba będzie zbyt dużo dosładzać napoju. Nieodzowne są skórka pomarańczowa, może być suszona, kandyzowana lub świeża, następnie imbir sproszkowany lub w korzeniu. Korzeń imbiru jest ogólnie dostępny w sklepach ziołowych oraz spożywczych. Jeśli korzystamy ze świeżego, powinien być dokładnie rozdrobniony – wystarczy niewielki kawałek.
Glögg wymaga również użycia cynamonu, kilku goździków, rodzynek i kardamonu. Na sam koniec dodajemy wspomniane migdały. Przygotowanie szwedzkiego grzańca wymaga zapoznania się z przepisem, ponieważ nieco różni się od metody przyrządzenia zwykłego grzanego wina. Pierwszy etap to zagotowanie odpowiedniej ilości wody. Następnie do wrzątku dodajemy wszystkie przyprawy poza migdałami i rodzynkami, które powinny być w nim gotowane na małym ogniu przez ok. 30 min. Tak przygotowany wywar należy przecedzić przez sito oraz połączyć z winem i ewentualnie cukrem. Przed podaniem ponownie podgrzewamy, nie gotując już, dodajemy migdały, które można wrzucić także do kubeczków przed podaniem napoju. W Skandynawii serwuje się go w niewielkich kubeczkach, specjalnie do tego przeznaczonych.
Jakie wino na grzańca
Wybór wina do przygotowania grzańca nie może być całkowicie przypadkowy. Powinno to być oczywiście wino czerwone, ale wytrawne, półwytrawne czy może słodkie? Większość przepisów zaleca użycie wina półwytrawnego, jaki można później dosłodzić cukrem lub miodem. Idealnie nada się także wino półsłodkie, tymczasem słodkie już niekoniecznie. Jeśli chodzi o markę nie ma konkretnych zaleceń, wybieramy taki trunek, który najbardziej nam odpowiada.
Kiedy nie mamy żadnych doświadczeń w tym względzie, zawsze warto zapytać znajomych, którzy próbowali swych sił w przyrządzaniu domowego wina grzanego, jaki jego typ będzie według nich najlepszy. Warto także zapoznać się z opiniami internautów, które znajdziemy na różnych portalach. Pamiętamy o tym, że jedne gatunki wina wymagają dosładzania, inne nie i, że nie każdy grzaniec z miodem będzie smakował tak samo dobrze.
Bukiet winny jest w tym przypadku bardzo ważny. Na każdej etykiecie podana jest specyfika alkoholu, to znaczy, jaki jest jego smak, do czego się nadaje itd. Na tej podstawie możemy dobrać przyprawy i dodatki do grzańca, tak, aby nie był zbyt ostry ani za bardzo mdły. Pojawiają się także przepisy z wykorzystaniem wina białego, jednak nie jest ono często wykorzystywane i nie każdemu może przypaść do gustu. Podobnie sytuacja ma się w przypadku win różowych – nie każde będzie odpowiednie.
Poza tym różnorodne receptury posiadają w swym składzie podane rozmaite rodzaje wina, najlepsze w połączeniu z konkretnymi przyprawami. Gdy nie mamy czasu, ochoty bądź umiejętności, ażeby samodzielnie przyrządzić grzańca, można nabyć gotowe wino do grzania. Cechuje się ono walorami smakowymi nie gorszymi od tych, jakie posiada tradycyjny grzaniec wykonywany w domu. Zawiera już odpowiednią mieszankę przypraw jak na przykład grzaniec galicyjski.
Grzane wino z miodem
Grzaniec to jeden z najprzyjemniejszych sposobów na to, aby rozgrzać się w zimowy wieczór, kiedy za oknem chłód i mróz. Każdy może sobie go zaaplikować także na przeziębienie, mając pod ręką odpowiednie składniki. Potrzebujemy do tego dobrego wina czerwonego, wiele przepisów zaleca wykorzystanie win włoskich, portugalskich, węgierskich czy też hiszpańskich, odznaczających się owocowym smakiem. Dobór przypraw uzależniony jest od upodobań jak też receptury, z jakiej skorzystamy.
Jest ich sporo toteż dodatki do wina mogą być różnorodne, począwszy od korzennej mieszanki tradycyjnej, skończywszy na najbardziej wysublimowanych składnikach. Jednym z wielu, który dodawany jest do win grzanych, bardzo pysznym zresztą, jest miód. Świetnie komponuje się on ze smakiem grzańca i poza walorami dla podniebienia wykazuje także właściwości zdrowotne. Trzeba przy tym pamiętać, że wina nie należy gotować a jedynie podgrzać a sam miód dodajemy, kiedy napój nieco ostygnie, ażeby nie niwelować jego dobroczynnego działania. Miód w tym przypadku bardzo dobrze nadaje się, aby dosłodzić wino grzane.
Ażeby przyrządzić grzańca z miodem, potrzebna jest butelka dobrego wina, goździki, cynamon, skórka pomarańczowa idealna do grzańca czy też cytrynowa lub obie naraz. Można także dodać kieliszek wódki lub rumu. Jeśli zależy nam tylko na smaku i rezygnujemy z prozdrowotnego oddziaływania miodu, można go podgrzać wraz z winem lub też w osobnym naczyniu a potem dodać do gotowego napoju. Smak samego grzańca zależny będzie od rodzaju użytego miodu. Mamy do wyboru różne jego rodzaje; spadziowy, lipowy, kwiatowy, gryczany, akacjowy czy rzepakowy. Każdy z nich ma inne właściwości. Dodając je do wina pamiętamy, że jest to bogate źródło glukozy.
Przeczytaj także: