Z pozoru danie brzmi jak ekstrawagancja z karty nowoczesnej restauracji: bekon i grejpfrut? A jednak to właśnie ten duet sprawia, że potrawa zyskuje zaskakującą głębię. Słony, podsmażony stek z bekonu spotyka się z cytrusowym orzeźwieniem, a całość domyka imbirowy syrop – lekko pikantny, rozgrzewający, z nutą egzotyki.
To przepis na obiad, który zaskoczy nawet tych, którzy uważają, że „bekon to tylko z jajkiem”. I dobrze – kuchnia powinna czasem wytrącać nas z rutyny.
Składniki (na 4 porcje):
- 225 g białego ryżu długoziarnistego
- Sól i pieprz do smaku
- 2 różowe grejpfruty (ok. 375 g)
- 50 g korzenia imbiru
- 4 łyżki syropu z imbiru ze słoika lub własnego (np. z kandyzowanego imbiru)
- 4 chude steki z bekonu (po 115 g każdy)
- Pęczek rukwi wodnej lub natki pietruszki do dekoracji
Jak przygotować to danie?
1. Zaczynamy od ryżu.
Zagotuj wodę z odrobiną soli i ugotuj ryż na sypko (ok. 12-15 minut). W międzyczasie możesz przygotować cytrusy i imbir.
2. Przygotuj grejpfruty.
Obierz owoce ze skórki i białych błon – najlepiej segment po segmencie. Zbierz sok, a cząstki grejpfruta pokrój na mniejsze kawałki.
3. Czas na imbir.
Obierz korzeń i drobno go posiekaj. Wymieszaj z syropem imbirowym i grejpfrutem – powstanie z tego coś w rodzaju świeżej, cytrusowej salsy z pazurem.
4. Bekon na gorąco.
Rozgrzej dużą, suchą patelnię (najlepiej grillową) i obsmaż steki z bekonu na ostrym ogniu przez 2-2,5 minuty z każdej strony, aż się pięknie zarumienią.
5. Glazurowanie.
Zdejmij patelnię z ognia, wlej grejpfrutowy syrop z imbirem i obtocz w nim mięso. Ciepło patelni wystarczy, by smaki się przeniknęły.
Jak podać?
Na ciepłym talerzu ułóż porcję ryżu, obok połóż stek z bekonu i polej go cząstkami grejpfruta w syropie. Dodaj kilka listków rukwi lub natki – świeżość świetnie zrównoważy danie. Podawaj od razu.
Dlaczego to działa?
Słony bekon i kwaśno-słodki grejpfrut tworzą kontrast, który pobudza kubki smakowe.
Imbir dodaje ciepła, lekkiej ostrości, ale nie dominuje.
Ryż łagodzi i spaja całość, czyniąc danie lekkim, ale sycącym.
To danie jest szybkie (ok. 20 minut), ale wygląda i smakuje jak coś o wiele bardziej dopracowanego. Nadaje się zarówno na kolację we dwoje, jak i niedzielny obiad w wersji „na próbę czegoś nowego”.
Porada blogerki:
Jeśli nie masz syropu z imbiru, możesz zrobić szybki zamiennik:
Podgrzej 4 łyżki miodu z łyżką startego świeżego imbiru i łyżką soku z cytryny. Odcedź i gotowe – domowy syrop gotowy w 3 minuty.
Chcesz więcej takich odważnych, ale sprawdzonych przepisów? Śledź kolejne wpisy na kuchenny.blog – bo najlepsze smaki zaczynają się tam, gdzie kończy się rutyna.