- Artykuł opisuje bogactwo i różnorodność kuchni meksykańskiej, podkreślając różnice między autentycznymi potrawami a kuchnią tex-mex. Autor przedstawia kilka popularnych dań, takich jak nachos, tacos, quesadillas i chilaquiles, zwracając uwagę na ich składniki i sposób przygotowania. Opisuje również tradycyjne śniadania, jak chilaquiles, oraz przekąski, takie jak salbutes. Ponadto, artykuł zawiera wzmianki o meksykańskich owocach morza i deserze – marquesitas. Dzielimy się osobistymi doświadczeniami z podróży po Meksyku, podkreślając znaczenie tortilli w tamtejszej kuchni oraz różnorodność dań dostępnych w różnych regionach kraju. Na koniec wspomina o popularności zamówień online w Meksyku i preferencjach Meksykanów co do jedzenia w towarzystwie rodziny i przyjaciół.
Kuchnia meksykańska… Kiedy o niej myślisz, co przychodzi Ci na myśl? Quesadillas, nachos, chili con carne czy burrito? Niektóre z tych potraw rzeczywiście pochodzą z Meksyku, ale wiele z nich to bardziej kuchnia tex-mex ze Stanów Zjednoczonych. Prawdziwa meksykańska kuchnia, którą można spróbować na przykład na Jukatanie i w malowniczych górach stanu Chiapas, jest znacznie bogatsza.
Co znajdziesz w Meksyku, a czego nie?
Na pewno znajdziesz mnóstwo nachos! W Meksyku nachos pełnią rolę chleba – podawane są jako przystawka przed posiłkiem, podobnie jak chleb z masłem w Europie czy oliwa z oliwek we Włoszech. Nachos w Meksyku różnią się od tych, które kupujesz w paczkach – są domowej roboty, chrupiące i smaczne, smażone z tortilli (cienkich placków z mąki kukurydzianej). Pamiętaj, by nie mylić tortilli meksykańskiej z hiszpańską tortillą, która jest przygotowywana głównie z ziemniaków i jaj.
Tortilla to fundament kuchni meksykańskiej. Większość potraw (enchilady, quesadillas, flautas, tacos, chilaquiles, salbutes) zawiera jakiś rodzaj tortilli! Przekonasz się o tym na własne oczy!
Popularne dania w Meksyku
Nachos i ceviche (rybne danie z sokiem z limonki) to klasyki. Burritos i chili con carne to bardziej kuchnia tex-mex – chili con carne trudno znaleźć w Meksyku, a burritos pojawiają się głównie w turystycznych miejscach jak Tulum czy Cancun. W innych częściach kraju królują tacos – małe tortille z kurczakiem, wieprzowiną, wołowiną, kolendrą, cebulą i awokado. Można je jeść jako przekąskę, przystawkę, a nawet na śniadanie!
Quesadilla to kolejne danie, które Polacy mogą znać. To dwie tortille z gorącym, roztopionym serem w środku. W Meksyku często podawane są bez wielu dodatków, jedzone rękami, a ich smak zapamiętasz na długo!
Chilaquiles – śniadaniowe danie
Chilaquiles verdes lub rojos z kurczakiem to popularne śniadanie w Meksyku. Pamiętam, jak pierwszy raz spróbowałam chilaquiles przygotowanych przez mojego meksykańskiego przyjaciela – nachos, gotowany kurczak, śmietana, cebula i salsa verde. Na początku byłam zaskoczona tą mieszanką, ale po upieczeniu całość była pyszna!
Salbutes i inne przysmaki
Salbutes to kolejne moje ulubione danie – tortilla z sałatką, kurczakiem, pomidorami i czerwoną cebulą. Są małe, chrupiące i idealne jako przekąska podczas zwiedzania. Inne dania, jak queso relleno (ser nadziewany mięsem mielonym w sosie z mąki kukurydzianej), również warto spróbować.
Owoce morza i desery
Na Jukatanie warto spróbować pysznych ryb i owoców morza – grillowanych, duszonych, smażonych. Ceviche to mieszanka marynowanych owoców morza w limonce, cebuli, sosie pomidorowym i kolendrze, idealna na upalne dni. Grillowana ośmiornica to kolejny przysmak. Miłośnicy krewetek powinni spróbować tych w kokosie z Campeche.
Marquesitas – meksykański deser
Marquesitas to coś w rodzaju polskich gofrów z kremem. Sprzedawane na ulicach, są wypełnione np. Nutellą, serem lub pikantnym sosem. To smaczna przekąska, idealna na wieczorny spacer.
Meksykańska kultura jedzenia
Meksykanie uwielbiają swoją kuchnię i często serwują tradycyjne posiłki, takie jak chilaquiles. W większych miastach znajdziesz również wiele restauracji z kuchniami z całego świata, ale Meksykanie cenią lokalne smaki. Popularne są także zamówienia online – najczęściej tacos, pizza i sushi.
PS. Nie pytajcie, co jadł Maks w Meksyku – miał wtedy 7 miesięcy i był na diecie słoiczkowej. Ale jeszcze zdąży zakochać się w tortillach i nachos! 😊